Pogotowie strajkowe nadal obowiązuje w Szpitalu Zespolonym przy ul. Poznańskiej i Szpitalu w Wolicy pod Kaliszem. Pielęgniarki podpisały w obu szpitalach porozumienie z dyrekcją dotyczące podwyżek wynagrodzeń, ale dodatkowe pieniądze w obu placówkach nie zostały jeszcze wypłacone. "Jesteśmy po rozmowie z dyrekcją i czekamy. Pieniądze zostaną przyznane w formie dodatku" - powiedziała Radiu Centrum Iwona Buczkowska, przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek i położnych w kaliskim szpitalu:

"Jest podpisane porozumienie na terenie zakładu pracy, mówiące o przyznaniu w formie dodatku kwoty 300 zł brutto, netto to 172 zł, przez 10 miesięcy. Nie zostało zrealizowane drugie porozumienie, które mówiło o 4x400 zł. Czekamy w tej chwili na realizację. Na razie nie wiadomo jak porozumienie zostanie zrealizowane na szczeblu krajowym, z ministerstwem zdrowia. Czekamy do 15 listopada, wtedy mamy dostać angaże, a kiedy zostaną pieniądze wypłacone, tego dyrektor jeszcze nie wie. W rozmowie z nami zapewnił, że wypłaci pieniądze z budżetu szpitala i będzie czekał na środki z NFZ".

Pogotowie strajkowe jest także w szpitalu w Wolicy. "Będzie trwać tak długo, aż nie dostaniemy wyższych wynagrodzeń" - powiedziała Ewa Młynarczyk, szefowa związku zawodowego pielęgniarek w Szpitalu w Wolicy:

"Strajk na razie zostanie tylko zawieszony. Czekamy na wypłaty wynegocjowanych podwyżek. To będzie dodatek do pensji, do czerwca przyszłego roku, taki sam dla wszystkich pielęgniarek - 226 zł netto. Na razie nie wiemy kiedy te pieniądze otrzymamy. Pierwsza transza powinna była zostać wypłacona we wrześniu. Mamy listopad, a pieniędzy nie ma. Czekamy cierpliwie".

W Szpitalu przy ul. Poznańskiej postulaty dotyczące zmiany warunków pracy nie zostały w ogóle rozpatrzone. Jedyna rzecz, która się zmieniła, to dodatkowy dyżur pielęgniarki na "internie". Obecnie na nocnym dyżurze pracują 3 pielęgniarki.

Nadal nie jest ewidencjonowany czas pracy, który pielęgniarki poświęcają na zdawanie raportów pielęgniarskich. Nie zostały też rozwiązane transporty pacjentów przez pielęgniarki. W tym zakresie w kaliskim szpitalu został podpisany protokół rozbieżności. "Rozmowy w tej kwestii trwają" - dodała Iwona Buczkowska.

Jeśli pieniądze nie zostaną wypłacone to w "okrąglaku" odbędzie się referendum. Pracownicy zdecydują czy i w jakiej formie zostanie zorganizowana akcja strajkowa.