Zwiększyć zakres odbiorców, ale też kwoty przyznawane w ramach dopłat do wymiany ogrzewania z węglowego na gazowe, czy elektryczne. To apel kaliskich radnych Platformy Obywatelskiej, w związku z opublikowanym raportem na najbardziej zanieczyszczone europejskie miasta, w którym Kalisz zajmuje niechlubne 41 miejsce. Stąd samorządowcy opozycji, proponują zmiany w proekologicznej uchwale.

Jak wyjaśnił Radiu Centrum radny Eskan Darwich chodzi głównie o zapis, by z takich dopłat mogli korzystać nie tylko pojedynczy lokatorzy, ale też zorganizowane podmioty: "W momencie gdy uda się tą uchwałę rozszerzyć też o inne podmioty niż właściciel mieszkania to jest duża szansa, że np. skorzystają z tego wparcia wspólnoty i będą chciały wymienić ogrzewanie w całym budynku. Wtedy taka inwestycja powinna być tańsza, koszty się rozłożą, i za jednym razem będzie zmienione ogrzewanie, i to dopiero przyniesie efekt. Mamy nadzieję, że po zmianie uchwały wzrośnie zainteresowanie zmianą ogrzewania na bardziej ekologiczne".

na fot. od prawej: Eskan Darwich / radny PO, Paweł Gołębiak / radny PO

Aktualnie lokator, który zdecyduje się na wymianę ogrzewania w swoim mieszkaniu może liczyć na maksymalne dofinansowanie 2 500 złotych. Ale zainteresowanie kaliszan tą formą pomocy jest niewielkie. W 2015 roku skorzystało z niego tylko około 50 osób, a spora część pieniędzy na ten cel nie została rozdysponowana.