3 500 000 zł to wartość szacunkowa (przed wyceną) budynku po byłej fabryce Calisia u zbiegu ulic Chopina i Złotej w Kaliszu. W sobotę obiekt mogli zobaczyć uczestnicy jubileuszowego (65.) Kaliszobrania. Przewodnicy Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego przekazali ciekawą wiedzę na temat Fabryki Fortepianów i Pianin Arnolda Fibigera, głównie tę historyczną. Nie zabrakło też różnego rodzaju anegdot z życia rodziny założycieli. Były też pytania od uczestników, a także emocjonujące wypowiedzi byłych pracowników fabryki.

Fabryka fortepianów i pianin działała od 1878 do 2007 roku.

"Obecnie w trakcie wyceny jest cały majątek przedsiębiorstwa. Lista wierzytelności jest złożona do sądu, równocześnie syndyk wystąpił o zaliczkę na koszty postępowania upadłościowego" - powiedział Radiu Centrum Tadeusz Bobiński, syndyk masy upadłości Calisia Sp. z o.o.

"Na prowadzenie takiego procesu potrzebne są duże pieniądze. Koszty postępowania, to m.in. podatek od nieruchomości, opłaty z tytułu użytkowania wieczystego. Niestety, dochody z tytułu najmu części powierzchni, chodzi o anteny czy dzierżawy, nie wystarczają. Wydatki są olbrzymie, chociażby związane z remontem dachu, czy wywózką odpadów. To ok. 300 000 zł do końca roku. Po uzyskaniu wyceny syndyk przystąpi do sprzedaży. Byłoby dobrze, gdyby nieruchomość trafiła do kogoś, kto będzie miał pomysł i plan na zagospodarowanie tego miejsca. Piotr Kościelny, wiceprezydent Kalisza, wyraził w imieniu Miasta zamiar nabycia tej nieruchomości. To cenna inicjatywa".

Wartość zobowiązań spółki Calisia to ponad 8 000 000 zł. Pieniądze jest winna wielu podmiotom, m.in. ZUS-owi, osobom prawnym, prywatnym, fizycznym, Miastu Kalisz, czy skarbówce.

Losy budynku będą omawiane na specjalnym spotkaniu w kaliskim ratuszu 15 czerwca o 18:00. Wezmą w nim udział wiceprezydenci Kalisza - Piotr Kościelny i Karolina Pawliczak, a także byli pracownicy przedsiębiorstwa.