Wieś w mieście. Jarocińscy rajcy podjęli uchwały o utworzeniu na terenie miasta sześciu sołectw w miejsce ----> zlikwidowanych przed miesiącem osiedli <---- (15 radnych za, 3 przeciw, 2 wstrzymało się od głosu). Wcześniej takie przekształcenie pozytywnie zaopiniowali w konsultacjach społecznych mieszkańcy tych osiedli.

Po co ta zmiana? M. in. po to, aby mieszkańcy przyszłych miejskich sołectw mogli korzystać z prawa, jakie daje mieszkańcom sołectw ustawa o funduszu sołeckim. Mają do dyspozycji niewielki, ale własny budżet, który jest wydawany na zadania wskazane przez samych mieszkańców podczas zebrań, a burmistrz i radni muszą je zapisać w budżecie gminy i wykonać. "30% tak wydatkowanej kwoty zwróci gminie Jarocin minister finansów w kolejnym roku. Uchwały wejdą w życie, jeśli nie zakwestionuje ich zgodności z prawem wojewoda. Wcześniej jednak wielu prawników, jak również Regionalna Izba Obrachunkowa w Poznaniu wydało opinie, że podział gminy na jednostki pomocnicze różnego typu: sołectwa, osiedla i dzielnice leży w kompetencji rad gmin" - informuje Radio Centrum Robert Kaźmierczak, radny Jarocina. To one decydują, jakie jednostki pomocnicze stworzą, bo obowiązujące prawo nie przesądza, że osiedla mogą być tylko w mieście, a sołectwa jedynie na wsi.

W konsultacjach społecznych mieszkańcy 8 osiedli negatywnie ustosunkowali się do pomysłu zniesienia osiedli w Jarocinie - były to osiedla: Wojska Polskiego, Konstytucji 3 Maja I, Glinki, 700-lecia, Polna, Ciświca, 1000-lecia, Ługi. Mieszkańcy 6 osiedli opowiedzieli się za utworzeniem w Jarocinie jednostek pomocniczych, jakim są sołectwa - były to osiedla: Konstytucji 3 Maja II, Mikołaja Kopernika, Śródmieście, Tadeusza Kościuszki, Tumidaj i Bogusław.