Komisja poborowa rozpoczęła pracę. Od poniedziałku w Ostrowie trwa rejestracja młodych mężczyzna zdolnych do służby wojskowej. Dziennie sprawdzonych tu będzie 40 osób, a komisja ma ustalić ich stan zdrowia, przydatność do czynnej służby i przydzielić kategorię.

"Od 2 lat nie posługujemy się już słowem pobór, bo jest zarezerwowane na czarną godzinę, gdyby nie wystarczyła armia zawodowa" - powiedział Radiu Centrum Jerzy Garcarek, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego starostwa powiatowego w Ostrowie: "Wszystkie osoby, które chcą związać się ze służbami mundurowymi, po otrzymaniu kategorii A zwracają się do WKU w Kaliszu, gdzie podpisują stosowne umowy. Jadą na ponowną komisję lekarską, ale już wojskową do Poznania. Potem kierowane są do ośrodków szkolenia dla szeregowców czy oficerów."

Przez ostatnie lata sytuacja na komisjach wojskowych zmieniła się diametralnie. Nie ma przymusu służenia w wojsku, więc nikt już nie udowadnia, że jest chory - wręcz przeciwnie. Każdy chce mieć kategorię A, bo ona uprawnia do zawodowej służby mundurowej , która cieszy się coraz większym powodzeniem i jest dobrze widziana w pracy.

"Nasza selekcja, to podstawa do przygotowania bazy narodowych sił rezerwowych" - mówi major Jerzy Seleta z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Kaliszu: "To są żołnierze, którzy na co dzień normalnie pracują w swoich zawodach. Natomiast na wypadek zagrożenia militarnego kraju i nie tylko, stają do jednostek i rozpoczynają służbę wojskową, jako żołnierze rezerwy. To coś na wzór Gwardii Narodowej w USA czy Gwardii Irlandzkiej. Podstawy prawne zostały zaczerpnięte od naszych sojuszników z NATO. "

Rejestracja potrwa do 24 maja.

zeidlerrc.fm