Podczas rozdzielania kanalizacji ogólnospławnej na deszczową i sanitarną w Pleszewie przy ulicy Poznańskiej, wykopano XIX-wieczne pozostałości rur wodociągowych. Znalezisko zabezpieczył nadzór archeologiczny z Kalisza.

Drewniana rura, a właściwie jej reszta, ma dwa metry długości. Przekrój przepływu wynosi około 10 cm, średnica obwodu całej rury ma około 30 cm. Rura mogła przeleżeć w ziemi nawet 120 lat. Pleszewskie wodociągi powstały za czasów pruskich w końcówce XIX wieku. Rura po opisaniu wróci na pewno z Kalisza, z pracowni nadzoru archeologicznego do Muzeum Regionalnego. Ekipa wymieniająca rury kanalizacyjne przesuwa się do ulicy św. Ducha, gdzie do połowy XIX wieku był kościół i cmentarz. Można się spodziewać odkopania doczesnych szczątek pleszewian, którzy tu byli pochowani. Tak już było, kiedy wymieniano rury wodociągu. Ziemia w śródmieściu kryje tajemnice. Na przykład kiedy ekipa rozkopywała ulicę Poznańską, dwa metry pod dzisiejszym asfaltem widać było "kocie łby" sprzed 200 lat.