Granaty moździerzowe, amunicję, pociski artyleryjskie, zapalnik oraz inne niebezpieczne przedmioty z okresu II wojny światowej znaleziono podczas segregacji złomu na punkcie skupu w Pleszewie.

Jakie było zdumienie pracowników złomowiska, kiedy okazało się, że wśród tego, co zwykle na złom ludzie oddają, znaleźli przedmioty z czasów wojny. Wezwano patrol policji z Komendy Powiatowej w Pleszewie, który zabezpieczał niebezpieczne znalezisko do czasu przyjazdu policjantów z nieetatowej grupy rozpoznania minersko - pirotechnicznego KP Policji w Pleszewie oraz patrolu rozminowania z Inowroclawia.

fot.: KPP w Pleszewie

Rzeczniczka pleszewskiej policji Monika Kołaska potwierdziła Radiu Centrum, że znalezisko o wadze 80 kg, zostało zabezpieczone i będzie zniszczone. A policja będzie dochodzić, skąd się wzięło na złomowisku. Jeden z właścicieli firmy Maciej Zawada mówi, że w ciągu 20 lat istnienia firmy, takie niebezpieczne przedmioty, podczas segregacji złomu, znaleziono po raz pierwszy.