I tyle.
10 st. 2017 - 06:57 – red. wydania: meszczynska@rc.fm
Kalisz nie otrzyma dofinansowania na budowę obwodnicy.
Daremne okazały się pospieszne zabiegi dopisywania do miejskiego budżetu, tuż przed wrześniową sesją, ponad 100 000 000 złotych na inwestycję. Jednak w konkursie, który Centrum Unijnych Projektów Transportowych rozstrzygnęło 30 grudnia 2016, Kalisz zupełnie przepadł - nie znalazł się nawet na liście rankingowej. Co więcej - uzyskał najmniej punktów rówież wśród tych, którzy wypadli poza tę listę.
Pomiędzy 16 polskich miast na prawach powiatu rozdzielono 2 700 000 000 złotych.
Oficjalne wyniki konkursu na "Zwiększenie dostępności transportowej ośrodków miejskich leżących poza siecią drogową TEN-T i odciążenie miast od nadmiernego ruchu drogowego" znane były już 3 stycznia, jednak włodarze Kalisza mówią o nich niechętnie.
na fot.: Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza, ma powody do złych snów...
"Ze względu na kilka czynników formalno-prawnych, niezależnych od wnioskodawcy, nie było możliwe uzyskanie takiej ilości punktów, która pozwoliłaby znaleźć się na liście rankingowej. Miasto się nie poddaje. Mamy nadzieję na współpracę stron, co umożliwiłoby przygotowanie projektu, dzięki któremu uda się osiągnąć ten jakże ważny dla miasta cel" - tak tłumaczy niepowodzenie Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza na swoim profilu fejsbukowym, dopytywany przez kaliszan o obwodnicę, konkurs i brak dofinansowania. Przypomnijmy, że Kalisz zabiegał o dofinansowanie w wysokości 86 000 000 złotych do inwestycji wartej ponad 100 000 000.
screeen: z oficjalnego profilu prezydenta Kalisza na FB
Niezmiernie ciekawą w tej sytuacji staje się odpowiedź na pytanie: jak czuje się dziś były już wiceprezydent Kalisza - Piotr Kościelny (na fot. powyżej)? Wielokrotnie dawał przecież do zrozumienia, że do odejścia ze stanowiska został zmuszony, a zgodził się dla dobra Kalisza, w skrócie: w zamian za... rządowe (PiS) pieniądze na jego obwodnicę. Nie ma i Kościelnego i pieniędzy. I obwodnicy.
Coś tu się zatem nie zgadza.
"Prezydent Sapiński wraz z PiS-em w kampanii wyborczej obiecywał szybką drogę S12 do Radomia, obiecywał także pieniądze na zaprojektowaną jeszcze w poprzedniej kadencji obwodnicę w ciągu drogi DK25 - i nic z tych obietnic nie wyszło. Tymczasem jedynym konkretem jest wywalczona "witczakówka", przebudowa trasy Ostrów-Kalisz-Konin, która połączy nas z S11 i A2 - powiedział Radiu Centrum Dariusz Grodziński, miejski radny PO i był wiceprezydent Kalisza.
na fot. od prawej: Mariusz Witczak / poseł RP / Platforma Obywatelska; Dariusz Grodziński / kaliski radny miejski / Platforma Obywatelska
Autor:
Personalia
- meszczynska@rc.fm
Nazwisko:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).