Oficjalnie przeprowadza audyt w Biurze Komunikacji Społecznej kaliskiego ratusza. Nowa "prawa ręka" prezydenta Kalisza, która na pierwszej konferencji prasowej, podczas której zapowiadała "poprawę współpracy z mediami", a zdążyła obrazić większość kaliskich dziennikarzy - wciąż budzi spore emocje i pozostaje zagadką dla kaliskich radnych.

na fot.: Katarzyna Zielińska / audytorka Biura Komunikacji Społecznej kaliskiego ratusza

"Chodzi jak cień za panem prezydentem. Jest absolutnie wszędzie - na meczu siatkówki, piłki ręcznej, KKS-u, MKS-u, na konferencjach samorządowych. Wiem, tylko to jest informacja nieoficjalna, że prowadzi też konta w mediach społecznościowych: "Kalisz. Dopisz swoją historię" oraz "Prezydent Miasta Kalisza". Dlatego chciałem się dopytać o jej rolę w samorządzie miasta Kalisza. Za co ma płacone, jaki ma zakres obowiązków?" - dopytywał na czwartkowej sesji Dariusz Grodziński, miejski radny PO.

na fot.: Dariusz Grodziński / kaliski radny miejski / PO

Miesiąc wczesniej, podobne pytania zadawał radny SLD - Dariusz Witoń, ale odpowiedź prezydenta była bardziej niż zdawkowa. Czy pani Zielińska będzie jeszcze współpracowała z ratuszem? Prezydent w odpowiedzi na interpelacje radnego Witonia napisał, że decyzję podejmie po zakończeniu obecnej umowy. Ta zaś trwa do 7 maja.

na fot.: Dariusz Witoń / kaliski radny miejski / SLD