Organizatorzy 3. Festiwalu Muzycznego Południowej Wielkopolski zapraszają na koncerty do Lewkowa i Pleszewa. Muzyka zabrzmi tym razem nie w sali koncertowej, ale w salonie pałacowym i w kościele. Ideą Festiwalu jest bowiem wyjście naprzeciw słuchaczom - wyjaśnia dyrektor Filharmonii Kaliskiej Adam Klocek.

- "Ogólna idea jest taka jak co roku, to znaczy wstęp jest oczywiście wolny na wszystkie koncerty. Chodzi o to, żeby ludziom tutaj z regionu Południowej Wielkopolski przybliżyć muzykę klasyczną. Staramy się grać muzykę łatwiej przyswajalną dla publiczności. Repertuar jest różny. Dla każdego coś miłego: i organy, i instrumenty solowe, i zespoły kameralne, i orkiestra symfoniczna, i orkiestra kameralna. To jest taki produkt nie tylko muzyczny, ale muzyczno-turystyczny. Ludzie mogą przy okazji zwiedzić pałac, zwiedzić kościół. Wydaje się, że ta idea jest słuszna".

Czy rzeczywiście tak jest, będzie można się przekonać podczas sobotniego koncertu w lewkowskim pałacu, gdzie od 18:00 zabrzmi muzyka Webera, Faure i Debussy'ego w wykonaniu dwóch tercetów ze składu Filharmonii Kaliskiej. W niedzielę o 19.15 w pleszewskim kościele pod wezwaniem Ścięcia św. Jana Chrzciciela Romuald Erenc zaprezentuje utwory gitarowe Giuliani'ego Jobima, Douarte i Claptona. Oba koncerty poprowadzi członek zespołu kaliskich filharmoników - Lechosław Nowak.

delurarc.fm