Festiwalowy piątek

Pierwszy dzień Międzynarodowego Festiwalu Pianistów Jazzowych Kalisz 2016 za nami. Na scenie Centrum Kultury i Sztuki młodość mieszała się z legendami i nestorami tego gatunku. Po nieźle zapowiadającym się austriackim TREEOO, wystąpił dobrze znany kaliskiej publiczności ze wcześniejszych festiwalowych występów - świetny niemiecki pianista Joachim Kuhn ze swoimi muzykami. Kuhn potwierdził, że lubi występować w Kaliszu i miał w przeszłości możliwość obcowania tu z najlepszymi polskimi jazzmanami:

"Oczywiście, że lubię ten festiwal, ponieważ to jest festiwal pianistów, który daje możliwość wysłuchania wielu świetnych pianistów podczas jednego wieczora, co nie jest częste. Poza tym jest to chyba taka tradycja, że wszyscy znani polscy muzycy są jakoś związani z Kaliszem, jak np. Krzysztof Komeda, czy Jan Wróblewski. A ja miałem to szczęście, że byłem obecny przy tym, kiedy Komeda nagrywał swoją piękną płytę 'Astigmatic' w roku 1965" - powiedział radiu Centrum Joachim Kuhn, którego owacyjnie przyjęła festiwalowa publiczność.

na fot.: Joachim Kuhn / pianista z Niemiec

Nie mniej gorąco oklaskiwano w piątek "naszego" Jana "Ptaszyna" Wróblewskiego, który tym razem zaprezentował jazzowe improwizacje do dzieł Moniuszki. Mistrz, który w tym roku ukończył 80-lat, z czego 60 spędził na muzycznych scenach, zapowiedział, że nie jest to jeszcze jego ostatnie słowo w kwestii nowych kompozycji.

A pomiędzy kolejnymi koncertami w Galerii w Hallu CKiS otwarto wystawę fotografii zatytułowaną "Poezja Jazzu" autorstwa Jarosława Rerycha i Arkadego Mitnika.

na fot. od lewej: Henryk Malesa / kurator wystawy, Dariusz Grodziński / Dyrektor CKiS

Ten ostatni zapytany przez Radio Centrum co jest dla niego naważniejsze w robieniu tego typu fotografii, odpowiedział:

"Ja mam swój język fotografii, a muzycy mają swój język dźwięków. Oni opowiadają historię, a ja staram się wyobrazić sobie, co oni do do mnie mówią i wyrazić to poprzez zdjęcia. A to jest dla mnie najpiękniejszy element historii, kombinacja tych dwóch różnych sztuk, przez co ja opowiadam swoją historię i to jest dla mnie największa radość."

na fot. od lewej: Jarosław Rerych, Arkady Mitnik

A w sobotę na scenie Centrum Kultury od 19:00 najpierw znakomite trio polsko-norwesko-amerykańskie z Alem Fosterem - perkusistą słynnego trębacza Milesa Davisa. Przy fortepianie zasiądzie Marcin Wasilewski. Później polskie trio Mateusza Kołakowskiego, a na końcu zaprezentuje się amerykański sextet ze świetną pianistką Aminą Figarową.
Tymczasem w Nocnym Klubie Festiwalowym "Komoda Club" wystąpi polska formacja: Aga Derlak Trio.

Autor: 

Personalia

e-mail
kwiatkowska@rc.fm

Nazwisko: 

Sylwia Kwiatkowska

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).