The Allman Brothers w Centrum

Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu & Radio Centrum 106.4 & www.GazetaKaliska.pl zapraszają w każdą ostatnią środę miesiąca do sali kinowej na nowy cykl edukacyjny pn. „Opowieści zaklęte w muzyce". Trzecia odsłona w środę, 30 marca o godz.19:30 z zespołem THE ALLMAN BROTHERS BAND "Old Before My Time" - Live at The Beacon Theatre. Prowadzenie Paweł Freebird Michaliszyn.

na fot.:The Allman Brothers Band /"At Fillmore East"/ - za: wikipedia.org

Allman Brothers Band - grupę założyli w marcu 1969 roku bracia Allman: Gregg (instrumenty klawiszowe) i Duane (gitara) nadając jej nazwę od swojego nazwiska. Dołączyli do nich Dickey Betts (gitara), Barry Oakley (gitara basowa) i Butch Trucks (perkusja) tworząc jedną z bardziej znaczących i wpływowych grup rockowych XX wieku. W latach poprzedzających powstanie zespołu i w pierwszych latach istnienia grupy, muzycy Allman Brothers Band udzielali się intensywnie jako muzycy studyjni grając z gwiazdami muzyki rockowej i soul (m.in. Eric Clapton, Aretha Franklin, Wilson Pickett). Miało to znaczny wpływ na profesjonalizm, wszechstronne umiejętności oraz olbrzymie doświadczenie sceniczne członków zespołu. Muzycy Allman Brothers swobodnie poruszali się w różnych stylach i gatunkach muzycznych takich jak hard rock, jazz rock, southern rock, folk rock i country rock, jam rock i blues rock. Efektem tego było charakterystyczne dla nich brzmienie, które stało się prawdziwą „wizytówką muzyczną" zespołu.
Spośród muzyków tworzących grupę wyróżniał się jej frontman Duane Allman, który był jednym z najlepszych gitarzystów rockowych swego pokolenia. W pierwszych latach istnienia grupa wydała dwa bardzo dobre albumy" The Allman Brothers Band"(1969) oraz "Idlewild South"(1970), lecz przełomowym momentem w jej karierze był legendarny koncert zagrany w Fillmore East w Nowym Jorku. Występ zarejestrowany i wydany jako podwójny album pt. "At Fillmore East", ukazał się 6 lipca 1971 roku i stał się perłą w dyskografii grupy, ukazując ją jako jedną z najlepszych rockowych grup koncertowych. Album okazał się on przełomowym sukcesem grupy i do dzisiaj jest uważany za jedno z najlepszych nagrań na żywo w historii muzyki rockowej. „Bracia" - najlepiej prezentowali się na scenie. Muzycy wprowadzając typowe dla jazzu elementy improwizacji, rozwijali swe krótkie studyjne utwory w długie, niekiedy sięgające 40 minut improwizowane solówki instrumentalne oraz jamy.
Kilka miesięcy po słynnym występie, 29 października 1971 roku lider grupy Duane Allman zginął w wypadku motocyklowym. Rok później,11 listopada w niemal identycznych okolicznościach rozstał się z życiem basista Berry Oakley. Zespół jednak zdołał się pozbierać po tej stracie, pojawiając się w nowym składzie. Dotychczasowy drugi gitarzysta Dickey Betts został wysunięty na czoło. Jego styl gitarowy, w którym wyraźnie słuchać wpływy muzyki country, nadał grupie nieoczekiwane, nowe brzmienie. Zamiast drugiego gitarzysty zatrudniono kolejnego pianistę. Duet instrumentów klawiszowych znacznie pogłębił dotychczasowe brzmienie zespołu. W roku1973, w tym składzie grupa osiągnęła szczyt popularności występując na festiwalu na Grad Prix Rececorse w Watkin's Glen w stanie Nowy Jork, gdzie dzieląc scenę z Grateful Dead i The Band zespół dał wielogodzinny koncert dla 600 tysięcy słuchaczy. Koncertowe osiągnięcia zespołu zostały zdyskontowane także popularnością na listach przebojów. Wydany w tym samym roku album „ Brothers and Sisters" dotarł do pierwszego miejsca na liście przebojów Billboardu. Z kolei w roku 1975, za kompozycję „Jessica" grupa otrzymała nagrodę Grammy za najlepszy utwór instrumentalny.
Niedługo potem rozpoczął się kryzys w grupie, związany z tarciami wewnętrznymi i problemami z narkotykami. Doprowadził on do rozwiązania się grupy. Zespół zawiązał się powtórnie w 1979, by znów się rozpaść w 1982. Ponowny, tym razem triumfalny powrót na scenę w częściowo odnowionym składzie nastąpił w 1991. Grupa odzyskała formę, nagrywając serię znakomitych albumów. Okres lat dziewięćdziesiątych, aż do roku 2014 można uznać za najbardziej płodny artystycznie w historii grupy. Allman Brothers Band (w składzie m.in.Warren Haynes i Derek Trucks) zaznaczył swoje istnienie w XXI wieku nowymi, znakomitymi albumami i trasami koncertowymi.
Do największych przebojów w historii grupy należały: Whipping Post; Midnight Rider; Revieval; Blue Sky, Ramblin' Man, In Memory of Elizabeth Reed, Les Bres in A Minor i High Falls.
W uznaniu zasług, w roku 1995 roku zespół został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame, a utwory Ramblin' Man i Whipping Post zostały umieszczone na liście 500 piosenek które ukształtowały rock.
Opracowanie tekstu na podstawie: wikipedia.org

na fot.: The Allman Brothers Band - za: wikipedia.org

ALLMAN BROTHERS BAND „Old Before My Time” – Live at The Beacon Theatre

Cóż można napisać o TAKIM koncercie? Że czeka się za nim latami; że to w końcu nie 50 minutowa namiastka w rodzaju fenomenalnego LIVE AT THE GREAT WOODS; że marzenia czasami się spełniają; że również strach bo nie ma Dickeya i mogła przytrafić się powtórka z nieszczęsnego Peakin’ At The Beacon. W zderzeniu z rzeczywistością wszystko to czcze gadanie. Uraczono nas czymś niezwykłym. Dostaliśmy do ręki koncert – brylant. Jeden z najlepszych jakie kiedykolwiek widziałem. Jeśli idzie o Braci na nic piękniejszego dotąd nie trafiłem; a wierzcie mi, trochę Ich koncertów widziałem. Ten jest wyjątkowy pod każdym względem. Zespół i Gregg, to historia ustawicznych wzlotów i upadków. Historia zmagania się z nałogami, przeciwnościami losu i samą śmiercią. Większość z Was ją zna. Jej ucieleśnieniem na scenie jest sam Gregg Allman. Uwielbiam obserwować jego twarz, gdy w zamyśleniu, jakby nieobecny, gra na hammondzie; gdy przez zaciśnięte zęby wyśpiewuje swoje życie. Prawie nigdy się nie uśmiechał. Robi swoje, raz po raz rzucając mroczne spojrzenie na resztę – jeszcze gramy, jeszcze żyjemy. Bóg jeden wie jak długo. Wśród wszystkich koncertów jakie posiadam nie ma występów przeciętnych. To fascynujące. Są albo bardzo słabe, albo genialne. Gregg i Dickey ciągnęli zespół raz na muzyczny Mont Everest, innym razem w narkotyczno-alkoholową, czarną otchłań. Pozostali mogli jedynie próbować udawać, że wszystko jest w należytym porządku. A przecież nie było. Wszyscy o tym teraz wiemy. Dowodem na to jest między innymi zapis tegorocznych koncertów z Beacon. Genialnych koncertów. Myślę, że koncertowi Allmani od śmierci Duane’a nigdy tak fantastycznie nie brzmieli. To zakrawa na cud ale jest tu więcej porywających momentów niż na legendarnym Fillmore. Trudno w to uwierzyć – prawda? Sam nie mogłem uwierzyć w to co widzę i słyszę. To są te najpiękniejsze chwile w życiu; gdy czujesz to COŚ; gdy ci bezpiecznie i łagodnie dryfujesz w półsen, obserwując spod koca jak na ekranie telewizora grupa pełnych energii ludzi tworzy cudownie ci bliskie dźwięki. Ach, cóż to była za noc. Nie ma Dickey’a i to już historia zamknięta. Nie można już mówić o TYM zespole w kontekście Bettsa. Zastąpił go Derek Trucks. To złe słowo – zastąpił. Tak jak kiedyś Warren i Allen tak teraz Derek i Oteil wtłoczyli w ABB świeżą krew. Ze sceny bije spokój i harmonia. To dwa najtrafniejsze określenia jakie cisną mi się do głowy. Spokój i harmonia. Allmani to znowóż monolit. Grupa bliskich, idealnie rozumiejących się ludzi. Jak kiedyś, w 1971 roku. Dwadzieścia jeden allmanowskich arcydzieł. Historia i teraźniejszość. Kompozycje klasyczne i materiał z Hittin’ The Note ostatniej jak się okazuje płyty ABB. Wszystko genialne; ani sekundy znużenia i obojętności. Sto siedemdziesiąt minut najczystszej Magii i tyleż samo boleśnie pięknej nostalgii... I radości dziwnie dławiącej gardło. Po cóż pisać o grze Dereka i Warrena? Po cóż ciągle powtarzać te same frazesy? Duet Dickey-Warren był genialny i równie fantastycznie iskrzy między młodziutkim Trucksem, a Warrenem.
To trzeba zobaczyć.
Zapraszamy
red. Paweł Freebird Michaliszyn

na fot.: Paweł Freebird Michaliszyn i Dickey Betts / gitara / The Allman Brothers Band

na fot.: Paweł Freebid Michaliszyn

Paweł Freebird Michaliszyn - z wykształcenia zootechnik, z pasji i zamiłowania dziennikarz muzyczny. Współpracował ze specjalistycznymi magazynami muzycznymi Metal Hammer i Twój Blues. Autor cyklu Magia Białego Południa. Popularyzator amerykańskiego southern rocka i tzw. jam bands. Autor suplementów do książki Scotta Freemana "Jeźdźcy Północy. Historia The Allman Brothers Band" wydanej nakładem poznańskiej firmy Kagra. W polskim wydaniu tejże książki jest autorem historii zespołu Gov't Mule. Długoletni gospodarz autorskiej, środowej audycji w Radio Centrum 106.4 FM „Wieczór Nie Tylko Rockowy".
freebirdatpawelfreebirdmichaliszyn.pl
http://www.facebook.com/PawelFreebirdMichaliszyn
fot. - za: wikipedia.org

Autor: 

Personalia

e-mail
promocja@rc.fm

Nazwisko: 

Promocja Radia Centrum

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).