Jego specjalnością są rzuty za 3 punkty, choć ostatnio nie miał zbyt często okazji potwierdzać swoich umiejętności. Mowa o Adamie Kaczmarzyku, który po wyleczeniu urazu długo nie mógł przebić się do składu BM Slam Stali. W poprzednim meczu wreszcie wyszedł na parkiet, co kibice przyjęli owacją. "Nasi kibice kochają ostrowian i zawsze możemy na nich liczyć" - powiedział radiuCENTRUM Adam Kaczmarzyk.

"Bardzo się cieszę, że w końcu otrzymałem szansę, na którą ciężko pracowałem na treningach, żeby wrócić do formy po kontuzji. Dziękuję trenerowi, że dał mi szansę. Mam nadzieję, że w następnych meczach też ją dostanę. Na mojej pozycji, czyli trójce-czwórce w zespole są zawodnicy nie z pierwszej łapanki. To naprawdę świetni gracze i na treningach jest z nimi ciężko walczyć, a gdzie tu mówić o jakiś minutach w meczu. Fajnie być częścią tak mocnej drużyny. Mam nadzieję, że osiągniemy sukces w tym sezonie."

na fot: Adam Kaczmarzyk zmienia na boisku Mateusza Kostrzewskiego

29-letni koszykarz w tym sezonie wystąpił w 10 meczach, w których rzucił 33 punkty, trafiając 8 na 16 prób z dystansu.