O piąte z rzędu zwycięstwo powalczą w sobotę kaliscy szczypiorniści. W meczu 19. kolejki pierwszoligowych zmagań MKS Kalisz podejmie w hali Arena AZS AWF Białą Podlaską. Faworytem tego spotkania są gospodarze, którzy zajmują pozycję wicelidera tabeli, a sobotni rywal jest dopiero na przedostatnim miejscu zestawienia. Jednak jak powiedział Radiu Centrum Arkadiusz Galewski z MKS-u, o lekceważeniu rywala nie ma mowy.

"Tegoroczne rozgrywki już pokazały, że z każdym można wygrać, jak i z każdym można przegrać. Czy my, czy Piekary, czyli teoretycznie faworyci przegrywali już z drużynami niżej notowanymi. Cieszymy się, że ta nasza forma wciąż idzie w górę, bo naprawdę przykładamy się do treningów na 200%. Mamy dużo siły, potrafimy kondycyjnie zabiegać przeciwnika. Obiecujemy kibicom, których też przybywa, że w każdym meczu walczyć będziemy do końca".

Przypomnijmy, podopieczni Bartłomieja Jaszki w pierwszej rundzie wygrali w Białej Podlaskiej, ale tylko jednym trafieniem 26:25. Początek meczu rewanżowego w hali Arena zaplanowano w sobotę o 18:00.